Przejdź do treści

Wykład. Śląski marmur – kamień, o który kiedyś toczono krwawą wojnę

Lokalizacja Galeria Sztuki Współczesnej
Czas 21.03.2023

Zapraszamy na wykład prof. Irmy Koziny towarzyszący wystawie Tomasza Chmielewskiego To co odrzucone.

"Śląski marmur – kamień, o który kiedyś toczono krwawą wojnę" 
Autorka wykładu: prof. dr hab. Irma Kozina 

Cenione za piękno i trwałość marmury były stosowane jako materiał rzeźbiarski i architektoniczny już w czasach starożytnych. Na Dolnym Śląsku potwierdzone ślady wydobycia tych dekoracyjnych kamieni pojawiły się już w średniowieczu. Obecnie głównie dwa złoża tego surowca są eksploatowane w celach handlowych i przemysłowych: „Sławniowice" oraz „Biała i Zielona Marianna". Marmury sławniowickie są wyjątkowo cenione dzięki wysokiemu stopniowi przekrystalizowania. Występują w wielu odcieniach barwnych: od białej przez jasnoszarą i jasnoniebieską, aż po brunatnofioletową oraz zielonkawą. Chociaż najstarsze informacje o nich pochodzą jeszcze z XIV wieku, pierwsza faza ich szczególnej popularności przypadła na przełom XVII i XVIII wieku. Był on wówczas stosowany w budowlach i rzeźbach w Nysie, przez co miasto to zaczęto nazywać śląskim Rzymem. Za czasów króla pruskiego Fryderyka II śląskie marmury cieszyły się tak wielką sławą, że ówcześni kronikarze wprost czasem upatrywali w nich przyczynę wojny pomiędzy Prusami i Austrią. Choć władca Prus miał też z pewnością inne powody, dla których zdecydował się odebrać Śląsk Austrii, to nie da się zaprzeczyć, że po jego zwycięstwie śląskie marmury stały się niemal głównym szlachetnym materiałem w realizacjach architektonicznych i rzeźbiarskich wznoszonych ku jego uciesze w Poczdamie. Ponieważ w dokumentach budowlanych często mowa jest jedynie o zastosowaniu marmuru śląskiego, tak naprawdę tylko wybitni znawcy potrafią dzisiaj odróżnić, które z kamieni używanych w monumentalnych dziełach sztuki na Śląsku, w Niemczech lub w głębi Polski pochodziły ze złóż na górze Krzyżnik, a które ze Sławniowic czy też z Wojcieszowa, chociaż przyjmuje się za pewnik, ze Fryderyk Wielki osobiście odwiedził Wojcieszów. Z tamtego złoża czerpano między innymi surowiec do wykonania obelisku na Starym Rynku w Poczdamie. O tych, a także o wielu jeszcze innych ciekawych faktach związanych ze stosowaniem śląskich marmurów w architekturze i rzeźbie, będzie można usłyszeć podczas wykładu przygotowanego przez prof. dr hab. Irmę Kozinę z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.


Irma Kozina

prof. dr bab., związana zatrudnieniem z ASP w Katowicach historyczka sztuki i dizajnu, absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego, od 1988 roku wykładająca zagadnienia sztuki współczesnej i historii dizajnu w wyższych uczelniach w Katowicach, Gliwicach, Krakowie i Warszawie, stypendystka fundacji Gerda Henckel Stiftung oraz DAAD, autorka artykułów i książek traktujących o sztuce nowoczesnej i współczesnej, modzie, dizajnie i historii miast, napisała m. in.: Pałace i zamki pruskiej części Górnego Śląska w latach 1850-1914 (2001), Chaos i uporządkowanie. Dylematy architektoniczne na przemysłowym Górnym Śląsku w latach 1763-1955 (2005), Art déco (2013, druga edycja w większym formacie w 2022 roku), Ikony dizajnu w województwie śląskim (2012), Polski Design (2014), Historia mody od krynoliny do mini (2017), Ikony architektury w województwie śląskim (2019). W latach 2012-2019 prowadziła rubrykę Ikony designu w wydawanym przez warszawski SARP czasopiśmie ARCH.